Spotkalem sie dzisiaj z nowym rodzajem testow. Tak mi sie on spodobal, ze zechcialem wspomniec o nim na blogu. Chodzi o Testy Alibi. Moja definicja tego pojecia jest nastepujaca:
Jesli ktos pyta czy do danego kodu napisane sa testy to w przypadku testow alibi mozna odpowiedziec, ze oczywiscie tak. Najlepiej odpowiedziec na tyle stanowczo zeby nie otrzymac kolejnego pytania na ich temat.
Testy Alibi - to takie testy, ktorych glownym celem jest istnienie samo w sobie.
Jesli ktos pyta czy do danego kodu napisane sa testy to w przypadku testow alibi mozna odpowiedziec, ze oczywiscie tak. Najlepiej odpowiedziec na tyle stanowczo zeby nie otrzymac kolejnego pytania na ich temat.
Czyli mamy testy, które cos tam wywołują, chwilę trwają a na koniec jeste assertTrue(true), lub jest brak jakiejkolwiek assercji.
OdpowiedzUsuńNo i wlasnie w przypadku testow alibi jest to pytanie killer. Nie musi byc az tak hardcorowo jak assertTrue(true). Jednak to co one rzeczywiscie testuja jest wielka niewiadoma. Musze przyznac ze kiedys jeden kolega zrobil review napisanych przeze mnie testow. Okazalo sie, ze czesc byla niedokladnie przemyslana i nie testowala rzeczywiscie tego co miala. Moge je teraz samokrytycznie zaliczyc do testow alibi.
OdpowiedzUsuń