środa, 10 sierpnia 2011
Praca, posiłek, sen
Rytm. Czy go czujesz? Czy go masz? Jaki jest twój rytm? Dobry czy zły? Rytmu nauczyła mnie w dużej mierze moja żona Małgosia. Mama uczyła mnie też ale jakoś bardziej dotarło to do mnie przez żonę. Może dlatego, że więcej się rozumie jak człowiek jest starszy. Najbardziej jednak przekonało mnie to co zaobserwowałem patrząc na pierwsze miesiące życia mojego synka Janka. Małgosia wprowadziła porządek i nauczyła tego Janka. Kładliśmy Janka zawsze o 18-19 spać. I teraz w tych godzinach on już śpi. Ma swój rytm, ma porządek. Widzę, że to mu służy i nam też. Więc ja też narzuciłem sobie tu na wyjeździe rytm. Praca (od 7-8 do 17), posiłek, sport (codziennie 30 minut biegania), sen (idę spać nie później niż o 23). Do tego lista rzeczy do zrobienia, których nie odkładam na jutro. Taki jest mój obecny rytm.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz